Młodzi rodzice stają przed ogromnym wyzwaniem, jakim jest wychowanie potomstwa. Rozwój dziecka należy wspierać już od pierwszych dni życia. Aby nasza latorośl prawidłowo się rozwijała konieczny jest kontakt z dzieckiem.
Niemowlę reaguje na nasz głos, dotyk, a nawet zapach
Noworodek potrzebuje naszej bliskości. Dając dziecku poczucie bezpieczeństwa mamy wpływ na jego rozwój. Co jeszcze możemy zrobić, aby nasza pociecha wyrosła na zdrowego oraz mądrego młodego człowieka? Sprawdźmy!
Pierwszy kontakt z dzieckiem – jak rozmawiać z noworodkiem?
Pierwszy kontakt z dzieckiem jest niezwykle ważny. Dla rodziców to najpiękniejszym moment w ich życiu. Jednak nie tylko rodzice przeżywają narodziny dziecka. Jest to duże wydarzenie dla wielu cioć oraz wujków, a także dla babć.
Noworodek reaguje na bodźce zewnętrzne tj.:
- światło;
- kolory;
- dźwięki;
- dotyk;
- zapach;
- emocje.
Nowonarodzone dziecko rozpoznaje także głos. I tutaj pojawia się problem: jak mówić do noworodka? Zapewne niektórzy z nas pamiętają, jak kilka dekad temu nasze babcie, a nawet nasze mamy, rozmawiając z małym dzieckiem używały niezrozumiałego języka w stylu „tiu tiu tiu”. Zachowanie takie jest w dalszym ciągu spotykane – nawet u młodych ludzi.
Używanie różnego rodzaju dźwięków zamiast słów nie przyczynia się zbytnio do rozwoju dziecka. Owszem dziecko reaguje na nie, ale nie wynosi z nich zbyt wiele. Do dziecka powinno mówić się językiem, jaki używamy na co dzień. Jeśli chcemy je wprawić w dobry nastrój, zamiast wydawanie z siebie niezrozumiałych dźwięków możemy użyć grzechotki dla dziecka, maskotki lub innej zabawki interaktywnej.
Pierwsze słowa dziecka – rozmowa
Pierwsze słowa dziecka nie biorą się z powietrza. Jest to efekt naszej pracy. Rodzic od pierwszych chwil życia dziecka pełni rolę nauczyciela. Głównie to od niego zależy, jak szybko maluch zacznie mówić oraz jakie będzie wypowiedziane jego pierwsze słowo – czy będzie to „bunia”, a może słowo „mama”.
Jeśli mówimy do naszego dziecka niezrozumiałym językiem, może mieć ono trudności z przyswojeniem istotnych słów. W jego głowie będzie panował bałagan – słowa mające znaczenie będą wymieszane z nic nieznaczącymi dźwiękami.
Zwróćmy uwagę na to, że nawet mówiąc do domowych zwierząt, czy też roślin używamy słów oraz zdań. Trudno zrozumieć, skąd wziął się pomysł mówienia do dzieci w niezrozumiałym dla kogokolwiek języku. Jedno jest pewne – jeśli zaobserwowaliśmy u siebie taki sposób rozmowy z dzieckiem, powinniśmy się pozbyć tego nawyku jak najszybciej.